Jak zostać maszynistą?

Wiem, że nie jestem jedyny, który zadawał sobie to pytanie. Postaram się przybliżyć wam ścieżkę do uprawiania tego zawodu.

W internecie informacji o tym, jak zostać maszynistą jest jak na lekarstwo. Te, które łatwo znaleźć są dawno przeterminowane. A te, które są aktualne – często przesiąknięte jadem zazdrosnych/niespełnionych osób. A więc po kolei (jak to na kolei ;)).

Jak zostać maszynistą

Ten wpis tylko pobieżnie traktuje o wymaganiach. Jeżeli chcesz się dowiedzieć szczegółów dotyczących szkolenia, wymagań jak i pracy maszynisty – sięgnij po mój e-book :)

Wykształcenie

Bardzo często można trafić na informację, że należy mieć wykształcenie techniczne. A najlepiej elektryczne lub mechaniczne.  Jest to NIEPRAWDA! Jestem najlepszym przykładem na to, że takie wykształcenie nie jest potrzebne. Owszem, posiadając takowe zwiększasz swoje szanse na wymarzoną pracę. Będzie Ci również łatwiej pojąć, jak działa lokomotywa, dlaczego jedzie i co zrobić żeby jechała, gdy jechać nie chce.

Obecnie wymaganym wykształceniem jest przynajmniej zasadnicze zawodowe. Czyli będąc po liceum ogólnokształcącym – możesz startować. Po zawodówce również.

Szkoła więc nie jest najważniejsza. Jest coś o wiele ważniejszego.

Zdrowie

Tutaj nie ma przeproś. Musisz mieć końskie zdrowie,  aby przejść badania. Wzrok i słuch –  pierwsza kategoria. A badania (głównie wzroku) są bardzo szczegółowe, nie wystarczy czytać ostatniego rzędu z tablicy. Oprócz tego jeżeli masz cukrzycę, problemy z sercem itp. – odpadasz. Jeżeli masz problemy z psychiką – (teoretycznie) odpadasz.

A no i najważniejsze. Jeśli paliłeś ostatnio coś zielonego na rozluźnienie – sorry, ale odpadasz. Są wykonywane dość szczegółowe narkotesty.

Jeżeli już przejdziesz badania i okazuje się, że jesteś zdolny do podjęcia pracy jako maszynista – potrzeba jeszcze jednej, najważniejszej rzeczy.

Chcesz zostać maszynistą…

Ale nie do końca wiesz co z tym powinieneś zrobić? Nie wiesz, czy…

  • …spełniasz wymagania zdrowotne?
  • …musisz ukończyć szkołę kolejową?
  • …poradzisz sobie na kursie?
  • …jeśli nie masz znajomości to masz szansę na pracę?
  • …jest to praca dla Ciebie?
  • Męczą Cię różne pytania, na które nie znajdujesz odpowiedzi?

Sprawdź e-book "Jak zostać maszynistą"

Chęci i samozaparcie

Obserwując kolej z zewnątrz – wszystko jest pięknie. Chcesz tym żyć, jest to Twoją pasją! Gdy jesteś na kursie, często zadajesz sobie pytanie: „Co ja tu do cholery robię?!”.

I nie chodzi tu o atmosferę w pracy czy coś w tym stylu. Chodzi o to, że to wcale nie jest takie fajne, że wsiadasz, ruszasz i jedziesz. A zanim zostaniesz samodzielnym maszynistą – długa droga i do tego wyboista.

Przed Tobą ok. 2 lata nauki. Zaczynasz szkoleniem na Licencję maszynisty. W niecałe 2 miesiące się uwiniesz. Potem musisz zdać egzamin. Głównie z sygnalizacji i przepisów, ale jest też sporo innych dziwnych rzeczy. Nie wszyscy go zdają. Ale załóżmy, że się udało. Czas na trochę ubrudzenia się w smarach.

Trafiasz na warsztat. Co tydzień jesteś na innym dziale. W sumie 7 tygodni. Smarujesz, odkręcasz, dokręcasz, skręcasz, czyścisz, szorujesz… Robisz czarną robotę, którą ktoś musi robić żeby pociągi w ogóle jeździły. Wracasz brudny i później nie masz już chęci na nic.  Nie możesz się doczekać ostatniego tygodnia. Bo po ostatnim tygodniu – w końcu spędzisz trochę czasu w podróży lokomotywą! Czeka Cię 500 godzin jazdy jako obserwator (siedzisz i patrzysz, jak prowadzą pociągi różni maszyniści). 300 godzin na elektrowozach i 200 na spalinowozach. Jak trafi się fajny mechanik, to da Ci poprowadzić, pomoże poznać tajniki lokomotywy i poopowiada, jak to dawniej na kolei było :)

Wątpliwości

Na tym etapie potrafią się również pojawić wątpliwości. Okazuje się, że „spalinówka” potwornie trzęsie, na elektrowozie może być za zimno/za gorąco no i już w tym miejscu pojawiają się również wypadki. Od błahego potrącenia psa, przez uderzenie w drzewo po śmiertelne wypadki z człowiekiem. Niestety jest to wpisane w nasz zawód i trzeba się liczyć z tym, że w każdej chwili może nas to spotkać.

Jazdy za obserwatora zajmą Ci około 3 miesięcy. Po nich trafiasz na kurs teoretyczny. Poznajesz tam dokładną budowę maszyn, schematy obwodów elektrycznych, pneumatycznych i wszystkich innych dziwnych rzeczy. Tu znów pojawia się pytanie „co ja tu robię?!”. Szczególnie te osoby, które nigdy nie miały styczności z elektryką/elektroniką czują się najbardziej zagubione. Oczywiście wszystko jest do nauczenia, ale na pierwszy rzut oka widzisz czarną magię. Kurs teoretyczny zajmuje około 1,5-2 miesięcy.

Konkrety

Po tym kursie w końcu „konkrety” (a w każdym razie – na początku kursu nie mogłeś się doczekać tego etapu). Zostaje ci przydzielony maszynista, pod którego okiem Ty prowadzisz pociągi i doskonalisz technikę jazdy oraz poznajesz kolejne sekrety lokomotywy. Nagle zdajesz sobie  sprawę, jak ogromna odpowiedzialność na Tobie spoczywa, ile pracy i wysiłku trzeba włożyć w prowadzenie pociągu. Ale wszystko to wynagradza satysfakcja, że oto właśnie spełniasz swoje marzenie.

Do wyjeżdżenia masz 1300 godzin. Zajmie Ci to około roku, później przystępujesz do egzaminu. Jak to wygląda? Tego nie wiem. Dopiero rozpocząłem ostatni etap ścieżki „szkoleniowca”, zaczynam prowadzić pociągi pod nadzorem mojego maszynisty. Jest fajnie, chociaż pojawiają się chwile zwątpienia. Ale nie można się poddawać!

Oczywiście musisz znaleźć przewoźnika, który Cię przeszkoli (licencję można zrobić samemu). Przy obecnym deficycie maszynistów – nie powinno być z tym problemów.

Kolej na Ciebie!


Podobało się? Zapisz się na newsletter!

Otrzymuj prosto na swoją skrzynkę informacje o nowych wpisach i ciekawych akcjach!

196 comments add your comment

  1. Odpowiedz mi proszę czy taka praca i siedzenie w elektrowozie obok silników elektrycznych ,które generują duże pole elektromagnetyczne jest szkodliwe dla zdrowia? Słyszałem ,że wielu mechaników w późniejszym okresie choruje na białaczkę i inne choroby nowotworowe. Czy rzeczywiście nagminnie psują się im na rękach zegarki? Hm, jak to jest naprawdę?

    • Cześć,
      faktycznie – pracujemy w bliskim sąsiedztwie pola elektromagnetycznego i na pewno ma to jakiś wpływ na nasze zdrowie. Niemniej jednak – większość maszynistów ma się dobrze i raczej wysiada słuch od hałasu, ewentualnie serducho od stresu. Zdarzają się nowotwory, ale w dzisiejszych czasach nie można tego jednoznacznie zwalić na pracę w polu elektromagnetycznym.
      Co do psujących się zegarków – pierwsze słyszę. Może dawniej tak było. Dzisiaj może silniki są już trochę mocniej ekranowane. Nie mówiąc o nowych sprzętach, które są (w większości) dużo mniej szkodliwe.
      Tak czy inaczej – nie jest to praca, którą po kilkudziesięciu latach zakończysz bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. Pracujemy w warunkach uciążliwych.

      • Kiedyś było podobno tak ,że młotki przykładane do drzwi nie spadały a nawet trudno je było od nich oderwać więc możliwe że wpływało to też jakoś na mechanizmy zegarków.
        A ile trzeba mieć skończone lat aby ubiegać się o tą pracę i czy jest też jakiś limit wiekowy, gdzieś czytałem ,że przyjmują do 30stki?

        • Nie tyle do drzwi, co do ściany za plecami maszynisty. Faktycznie słyszałem o takim zjawisku, teraz na szczęście te urządzenia są w dalszej odległości od nas.
          Aby zdobyć licencję maszynisty należy mieć skończone 20 lat. Teoretycznie nie ma maksymalnego wieku, ale zdrowie cały czas trzeba mieć końskie. U nas przyjmowali ludzi w okolicy 40 lat nawet.

          • Nie ma limitu wieku :)
            Dzięki za czujność, strona już działa!

  2. Jak to wygląda ze wzrokiem? Czy jeśli osoba ma problemy ze wzrokiem i posiada okulary, bądź soczewki, to czy może zostać dopuszczona do pracy jako maszynista?

    • Wszystko zależy od tego, jakiego rodzaju jest to wada i jak duża. Raczej jest z tym problem, niemniej możesz w internecie sprawdzić dokładne wymagania co do wzroku i udać się z tym do zwykłego okulisty – wyjdzie Cię taniej, a będziesz wiedział czy jest sens się pchać na drogie badania.

  3. Czy mógłbyś troszkę przybliżyć koszta szkoleń?

    Jeżeli dobrze zrozumiałem, to po zrobieniu licencji maszynisty, od czasu, gdy jesteś na warsztacie, jesteś już zatrudniony przez (PKP? Przewoźnika?) jako kolejarz?

    Czy nie będzie niedyskrecją jeżeli zapytam jak wygląda sprawa zarobków maszynistów?

    • Koszt kursu na licencję to około 4-8 tys. PLN. Wszystko zależy od konkretnego ośrodka, dlatego też nie jestem w stanie podać Ci konkretnej kwoty. Oczywiście jest też szansa, że pracodawca weźmie ten koszt na siebie, ewentualnie zrobi to urząd pracy. Trzeba popytać.
      Po licencji (jeżeli robiłeś ją na własną rękę) szukasz przewoźnika, który Cię zatrudni i przeszkoli na świadectwo maszynisty. Wtedy jesteś już zatrudniony u tego przewoźnika.
      Maszynista zarabia od 1500 do około 10 000zł. Zależy od firmy, wykonywanej pracy, przejechanych kilometrów, godzin nocnych, godzin świątecznych, nadgodzin, jazdy w pojedynkę, jazdy „szybkiej”, stażu pracy i jeszcze ze 100 różnych czynników ;) Nie ma jednej stawki, natomiast nie znam żadnego (poza tymi, którzy są zatrudnieni jako pracownik szkolący się), który zarabiałby najniższy próg ;)

      • „Maszynista zarabia od 1500”

        Mam pytanie, te 1500 to chyba na tym szkoleniu ? Ale to pensja zasadnicza czy to już całość ze wszystkim dodatkami ?

        • 1500 to 1500 ;)
          NIE MA możliwości powiedzieć, ile zarabia „maszynista”, bo każdy maszynista zarabia inaczej. Powiedzmy, że po szkoleniu stać Cię na założenie rodziny zazwyczaj. Ale to też zależy od spółki.

          • Mi po prostu chodzi o to ile zarabia się na tym 2 letnim szkoleniu. Z tego co rozumiem to 1500 to podstawa a jeszcze oprócz tego są dodatki ?

          • Podstawa jest zależna od spółki, zazwyczaj jest to więcej niż 1500 brutto. (bo i najniższa krajowa jest ciut wyższa). Na szkoleniu na początku zazwyczaj nie ma żadnych dodatków (też zależy od spółki), gdy jeździsz już pod nadzorem – dochodzą Ci dodatki nocne i świąteczne. W przypadku, gdy również jeździsz jako pomocnik – przysługują kolejne dodatki. Przez 2 lata nie nastawiaj się na rewelację, jeżeli przychodzisz tylko dla pieniędzy to przez te 2 lata więcej zarabia się na kasie w biedronce ;)

  4. Witam,
    Czy jeżeli mam astygmatyzm,-1,5 i -1 na drugim oku to dyskwalifikuje mnie to?

  5. „Bardzo często można trafić na informację, że należy mieć wykształcenie techniczne. A najlepiej elektryczne lub mechaniczne. Jest to NIEPRAWDA!”

    No to chyba zależy od spółki. W połowie zeszłego roku startowałem do wschodniego zakładu Cargo, i zaszedłem do dyrektora zapytać się co i jak. Powiedział że oni nie zatrudniają humanistów ( jak po politologii). No to mówię mu że pójdę na kurs technika, nie nic z tego. Inny powód to brak licencji. Powiedziałem że jako bezrobotny mogę skorzystać dofinansowania do licencji, nie, nic z tego, bo oni z urzędami pracy nie współpracują. Po tym wszystkim moje plany kariery w tym zawodzie, legły w gruzach.

    • Widać trafiłeś na czyjś gorszy dzień. Oczywiście każdy zakład może mieć swoje wymagania, ale przepisy jasno mówią, że obecnie wystarczy wykształcenie minimum zawodowe (liceum jest już wyżej, więc tym bardziej).

        • Cóż no – nikt nie zabroni im stosowania własnych reguł. Niemniej znam też ludzi w Cargo, którzy nie mieli technika.

      • W wielu względach rozumiem człowieka z Cargo. Jak ktoś 4+5 lat uczył się historii sztuki, to w pół roku raczej nie podchwyci zagadnień mechanicznych, elektrycznych i logistycznych. (Od 3 lat poszukuję sobie współpracownika do produkcji+obsługi obrabiarek+programowania obrabiarek+konstruowania i niestety nawet dyplomowani politechniczni nie wykazują dość ambicji, aby podjąć tak wszechstronną i ciekawą pracę).

        Z drugiej strony kolega Mechanik objaśnia nam sprawę jasno – w Cargo nie ma logicznie uzasadnionych rozwiązań. Zależą one również od humoru medium.

  6. Witam mam małe pytanie,jak szczegółowe są te narkotesty,badają Cie z krwi czy moczu na to. bo paliłem dwa tygodnie temu i nie wiem czy iść na te badanie teraz. ewentualnie po jakim czasie można iść na takie badania. z góry dzięki za jakąś informacje

    • Z tego co słyszałem – THC są w stanie wykryć nawet do pół roku. Nie wiem ile w tym prawdy, nie interesowałem się nigdy tym aż tak. Nie wiem też czy z krwi czy z moczu – obie próbki oddajesz w tym samym laboratorium. Musiałbym zerknąć na fakturze, może tam jest wyszczególnione, ale nie mam jej przy sobie.

  7. a więc wystarczy zrobić licencję maszynisty, a następnie składać papiery po firmach – i to oni szkolą dalej? jazdy na lokomotywach to już część szkolenia na świadectwo?

  8. Chciałem zapytać czy wiesz może jak sprawa wygląda jeżeli chodzi o inne stanowiska na kolei? Np zwrotniczy albo nastawniczy – jestem w trakcie studiów prawniczych, ale z drugiej strony zawsze fascynowała mnie kolej i zastanawiałem się czy jako alternatywy nie zdobyć kwalifikacji w w/w zawodach. Nie mniej jednak gdy czytałem o tym szczegółowo to dowiedziałem się, że to chyba najpierw pracodawca musiałby skierować kogoś na szkolenie i później egzamin, natomiast nie można zrobić tego we własnym zakresie? jednym z wymagań są np:

    'posiada:

    a) wykształcenie zasadnicze zawodowe oraz tytuł zawodowy robotnika wykwalifikowanego;

    albo

    b) dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe na poziomie zasadniczym.’

    czy to oznacza że ukończenie liceum i posiadanie wykształcenia średniego mnie dyskwalifikuje?

    Swoją drogą to dzięki za ten artykuł bo jeśli zwątpiłbym w studia i rzucił je to pewnie obrałbym właśnie droge w celu zdobycia licencji maszynisty, teraz pewnie byłoby to ciężkie ze względu na małą liczbe czasu.

    • Po pierwsze, kursy na zwrotniczych, nastawniczych i wiele innych kolejowych zawodów są organizowane przez wiele zewnętrznych podmiotów. Oczywiście, możesz próbować od razu u pracodawcy któregoś zrobić taki kurs, wtedy masz od razu zatrudnienie. Co do wymagań stawianych kandydatom, polecam poczytać ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I ROZWOJU z dnia 30 grudnia 2014 r. w sprawie pracowników zatrudnionych na stanowiskach bezpośrednio związanych z prowadzeniem i bezpieczeństwem ruchu kolejowego oraz z prowadzeniem określonych rodzajów pojazdów kolejowych.

      Podejrzewam, że jesteś na początku drogi „studenckiej”. Więc lepiej podejmij szybko decyzcję, co chcesz robić w swoim życiu. Bo szkoda rzucać studia w połowie (chociaż czasami warto), a będąc maszynistą i tak wrócisz do tekstów ustaw, rozporządzeń itd ;)

  9. Witam mam problem chodzi o mojego brata. Jego planem na życie jest kolej. Przeszedł wszystkie testy (okulistę, neurologa, laryngologa, psychę) tylko jest jeden problem. Orzecznik PR Łódź nie chciała mu podpisać papierów ze wyraża zgodę w nauce, bo „nagle”(wiedziała już o tym na pierwszej wizycie) się dowiedziała, że moj brat ma torbiel pajęczynówki (średnich rozmiarów, brak aktywności, jedynie co robi to tam jest i nic się z nią nie dzieje, i tak pewnie zostanie) – tak też powiedział jego neurolog w Szpitalu jak i neurolog podczas testów na kandydata do szkoły).Mój brat nigdy nie miał objawów takiej torbieli (padaczka, bóle głowy. Więc już nie rozumiem jak to jest. Mój brat przeszedł wszytskie testy na 5. NAWET U NEUROLOGA KTÓRY WIEDZIAŁ O TEJ TORBIELI I O JEJ ROZMIARZE zdał na 5. I teraz pytanie. Czy jeżeli brat dostał taką a nie inną opinię od Orzecznika (która za przeproszeniem przypier***ała się do obniżenia odporności i dwutygodniowego kataru (to nie żart)) to czy może w przyszłości (zakładając w wieku 24 lat) zostać maszynistą/dyżurnym ruchu? W tej chwili nie ma innego wyjścia i zapowiedział że idzie do technikum elektrycznego, bo z takim wykształceniem też będzie miał szansę na „mechanika”. Doradźcie bo już nie mam pojęcia co mu mówić… czy tak czy nie… dodam, że brat cały czas się upiera nad tym zawodem, z reszta co się dziwić, od 5 roku życia wszystko co robił było związane z koleją… Czekam na Odpowiedź… Dodam tylko,że mówiła cyt:” nawet jak neurolog opinię wyda tu(w zakładzie) że dziecko może iść do tego technikum, muszę mieć potwierdzenie od neurochirurga lub dokumenty ostatnich badań TK że z torbielą nic się nie dzieje” dostała te dokumenty gdzie nie było napisane o tym że nie są to rozmiary niebezpieczne i nie zagrażają utracie przytomności, padaczki … A ona dzwoniąc do warszawy do jakiegoś prezesiaka który w życiu nie widział tych dokumentów z badań TK wydała jedną decyzję… Dla mnie jest to decyzja głupia… fakt jakby było to zagrożenie padaczką, utratą przytomności podczas pracy, ale torbiel była wykryta 10 lat temu i przez te 10 lat nie działo się NIC co mogło by wskazywać na obecność tegoż torbielu. Proszę o odpowiedź… naprawdę… bo już nie wiem co mam mu mówić.

  10. A myślałem, na autobus jest trudno… ;]
    Pozdrowienia dla ludzi z pasją i tych, którym udało się zrealizować marzenia!

  11. Witam czy jeśli przechodzisz szkolenie u przewoźnika w innym mieście niż miejsce twojego
    zamieszkania czy przewoznik zapewnia jakieś zakwaterowanie, czy musisz sam wszystko opłacić

  12. Mam pytanie dot. wzroku. Czy rozpoznając wszystkie podstawowe barwy, a nie zdając testu tablic ishihary, można się zakwalifikować na maszynistę?

    • Niby nie ma, ale im człowiek starszy, tym trudniej przejść badania wstępne. Natomiast jest kilka osób po 40, którzy są w trakcie szkolenia.

  13. Wkoncu trafilem na blog’a gdzie wszystko jest jasno i klarownie napisane. Ja obecnie jezdze w TW (od malego pociagi mnie „pociagaly”) i teraz wczytuje sie w Twoje opowiesci. Rozmawialem tez z kilkoma maszynistami (zaden z IC) i najbardziej przeraza mnie rok czasu podczas szkolenia (po uzyskaniu licencji) gdzie zarabia sie grosze – nie wiem jak to pogodzic z domem… a mieszkam kolo lokomotywowni i slysze i „czuje” pociagi…

  14. Jaka jest szansa na znalezienie spółki, która będzie chciała wyszkolić 20-latka z wykształceniem średnim? Skończyłem liceum i zdałem maturę z topowym wynikiem, ale uświadomiłem sobie, że studia to nie to – wolę się usamodzielnić. Niestety, poza pasją z dzieciństwa, w temacie kolei jestem zielony :(.

  15. Witam. A jak było w Twoim przypadku, czy robiłeś licencję na własną rękę i potem resztę u PKP, czy może od razu znalazłeś spółkę która wyszkoliła Cię za darmo, a potem zatrudniła? Pozdrawiam

  16. Bardzo dziękuję za ten tekst jak i za całego bloga! Jest naprawdę pomocny. Dziś złożyłem aplikację na szkolenie dla maszynistów. Pozostaje mieć nadzieję :)

      • W PKP Cargo. Trwa długotrwały program likwidowania luki pokoleniowej na kolei :)

        • Słuchaj, może ja jestem ślepa ale na ich stronie nie widzę żadnej takiej informacji. Mógłbyś podesłać linka?

  17. Mam pytanie dot. kwestii zdrowia , czy mała wada wzroku (noszenie okularów) dyskwalifikuje na stanowisko maszynisty ?

    • Zależy, z jakiego powodu są noszone okulary. Na początek trzeba mieć I kategorię wzroku, ale to lekarz orzecznik podejmuje decyzję.

  18. czy mozna na jakiejkolwiek plaszczyznie porownac stres pracy maszynisty do kierowcy autobusu komunikacji miejskiej?

    • Nie wiem, nigdy nie byłem kierowcą autobusu komunikacji miejskiej ;) Na pewno odpadają korki, sprzedawanie biletów czy awanturujący się pasażerowie. Dochodzą za to samobójcy, nierozważni kierowcy/piesi na torowiskach i parę innych rzeczy. Dla każdego co innego jest bardziej stresujące.

    • Można i bez znajomości. Musisz napisać prośbę do dyrektora danego zakładu, w której streścisz po co, kiedy i dlaczego chcesz się przejechać. On wtedy wydaję lub nie wydaje zgody. Ponoć zazwyczaj nie robią problemu.

  19. Jeśli chciałbym rozpocząć kurs na maszyniste, a nie mam tylu środków to który prywaciarz lub spółka organizuje „bezpłatne” i jak można się o tym dowiedzieć? Pozdrawiam :)

    • Najlepiej szukać ogłoszeń w zakładkach „praca” lub podobnych na stronach internetowych przewoźników. IC co jakiś czas organizuje takie szkolenie.

      • Ja w tej samej sprawie, ale co nieco się już dowiedziałem… A często są wystawiane takie ogłoszenia i jak brzmiałby opis takiej informacji

        • Zazwyczaj 2-3 razy w roku. Trzeba pilnować. Jeżeli Ci zależy, to żaden problem zajrzeć codziennie, czy się nie pojawiło ogłoszenie. Będzie napisane wprost kogo szukają, wystarczy umiejętność czytania ze zrozumieniem.

          • IC bezpłatnie zorgnizowałoby taki kurs? Wątpliwe to jest. W każdym temacie oni się wycwanili, począwszy od sprzedaży biletów po modernizacje/naprawy ich wagonów.

          • Widzę, że masz bardziej aktualne dane niż ja, pracujący w spółce i jeżdżący z obserwatorami z ostatniego zimowego naboru, którzy robią cały kurs za darmo. No cóż…

          • To może jakieś wskazówki, jak się dowiedzieć? Czy dobre maniery maszynistów już nie obowiązują? „Stres jest bardzo złym doradcą” ;)

          • Pozwól, że powtórzę, jak się dowiedzieć o takim naborze: „Najlepiej szukać ogłoszeń w zakładkach „praca” lub podobnych na stronach internetowych przewoźników.”

          • Wprost, czyli: Poszukiwani chętni do odbycia kursu na maszynistę? Cena: bezpłatnie?

          • I dobra rada na przyszłość – przestań pisać komentarze pod różnymi pseudonimami. Jeżeli masz rozdwojenie jaźni, to proponuję lekarza.

  20. Z czego utrzymujesz się w czasie kursu? Za co kupujesz żywność? Czy utrzymują się rodzice? Czy może dostajesz jakieś wynagrodzenie w trakcie szkolenia?

    To oczywiście nie jest żaden hejt :) Chciałbym tylko dowiedzieć się, czy osoba, która nie może liczyć na zewnętrzne źródła finansowania (np. rodzice) ma szanse na udział w tym kursie.

    • Żywność kupujesz za pieniądze, możesz też próbować sprzedawać jakieś swoje usługi w zamian za jedzenie ;)
      A serio – na czas kursu jesteś już zatrudniony, dostajesz pensję. Nie są to kokosy, ale na przetrwanie powinno wystarczyć, jeżeli nie masz innych zobowiązań. Jeżeli natomiast robisz kurs na licencję (samą licencję, na świadectwo musisz być zatrudniony u przewoźnika) prywatnie, to musisz sam za nią zapłacić i jeszcze się utrzymać. Wtedy no musisz mieć jakieś oszczędności/liczyć na pomoc innych.

  21. Takie pytanie w spółce PKP IC da się tylko zrobić świadectwo, czy też licencję?

        • Ja już miałem licencję, dołączyłem do grupy, która była na kursie na licencje + świadectwo, jak oni już skończyli kurs na licencję. W tej chwili zazwyczaj organizowane są 2 oddzielne kursy, jeden dla ludzi z licencją już i drugi dla tych bez.

          • Jak zdobyć licencję? Idzie się na kurs, czy jakoś inaczej to wygląda?

          • Tak, idziesz na kurs za który albo sam płacisz, albo trafiasz na przewoźnika, który akurat organizuje taki kurs i Cię zatrudnia.

          • Dzięki za odpowiedź. Zielonej drogi, Panie Mechaniku życzę;)

          • Takie pytanie mi się nasunęło odnośnie naszej dyskusji:
            Jak wygląda kurs na licencję i czy to jakaś droższa sprawa;)

  22. Witam,
    Jeste moze gdzieś w Polsce rekrutacja na kurs na maszyniste w 2017 roku? Ktoś cos wie?

  23. Hey;) Gdzie można szukać informacji o aktualnych kursach? Bo na ICCC oraz Cargo nic nie pisze;/

    • Jeżeli dana spółka robi szkolenie, to wtedy umieszcza dopiero ogłoszenie. Trzeba pilnować i zaglądać co jakiś czas na ich strony.

  24. Witam.
    Moje pytanie jest nieco prozaiczne…nie jestem już pierwszej młodości…a ciągle mnie pociąga ten zawód…czy jest jakaś granica wieku co do rozpoczecia zawodu maszynisty??

    • Górnej chyba nie ma, byle badania przejść. Są koledzy którzy po 40 się na kurs zapisali i dziś już jeżdżą.

  25. A jak to wygląda?
    Codziennie jeździsz inne kursy, czy idziesz do spółki np.PKP Cargo, Koleje Śląskie i tylko tymi jeździsz?

  26. Witam czy po technikum muszę iść do Kolejowej szkoły policealnej dla dorosłych czy zgłosić się od razu na kurs ogłoszony przez pkp?

    • Co we fragmencie „Bardzo często można trafić na informację, że należy mieć wykształcenie techniczne. A najlepiej elektryczne lub mechaniczne. Jest to NIEPRAWDA! Jestem najlepszym przykładem na to, że takie wykształcenie nie jest potrzebne. Owszem, posiadając takowe zwiększasz swoje szanse na wymarzoną pracę. Będzie Ci również łatwiej pojąć, jak działa lokomotywa, dlaczego jedzie i co zrobić żeby jechała, gdy jechać nie chce.

      Obecnie wymaganym wykształceniem jest przynajmniej zasadnicze zawodowe. Czyli będąc po liceum ogólnokształcącym – możesz startować. Po zawodówce również.”

      jest niezrozumiałe?

  27. Witam! Czy obecnie nadal wystarczy wykształcenie zawodowe? Czy ma lub czy miało to wpływ na pensje maszynistów? Lepiej pracować w Cargo czy IC?

    • Do uzyskania licencji wystarczy zawodowe, aczkolwiek przewoźnicy mogą sobie w wymaganiach wpisać że chcą ze średnim itd. Niemniej – formalnie wystarczy zawodowe, wpływu na pensję mieć raczej nie ma. Co do tego, gdzie lepiej pracować… Lepsze jest Boże Narodzenie czy Wielkanoc? ;)

  28. Cześć, bardzo fajnie i rzeczowo wszystko opisane. Czy w trakcie kursy otrzymuje się jakiekolwiek pieniądze? Podpisuje się jakakolwiek lojalke?

      • Ja zaczynam trening w Crossrail i płaca nam £28 tys podczas treningu. Musisz z nimi zostać dwa lata co najmniej a potem w sina dał jak chcesz.

        • Pawle, dziekuje za odpowiedz. Rozumiem że praca odbywa się na terenie GB, tak? I są to roczne zarobki? Jak to się ma do konkurencji? Z mojej perspektywy rocznych zarobków jest to kilkukrotnosc obecnej pensji. A nie ukrywam praca maszynisty wydaje się być atrakcyjna z samej mozliwosci jej wykonywania. Na jakim poziomie wymagany angielski?

          • £28k jest placing podczas treningu ktory trwa 8miechow. Po dostaniu licencji wskakujesz na £42k a po dwóch latach na £58. Na rynku tylko kierowcy Virgin i moze London Tube maja podobne zarobki. Inne linie płaca troszkę mnie – nie pracujesz w stolicy mozesz mniej zarabiać. W bristolu np northerlines płaca £44k za kierowcę wykwalifikowanego. Co do języka. Wydaje mi sie ze musisz buc mega biegły inaczej nie poradzisz sobie ani z testami ani z rozmowa o prace na samym końcu procesu kwalifikacyjnego która trwa prawie 1h.

  29. Mam pytanie gdzie mogę dostać materiały do szkolenia na maszyniste w uk i ile godzin pracuje maszynista z góry dzięki

    • Oczywiście. W Intercity jeździ jedna kobieta, w innych spółkach (na pewno w Wielkopolskich, ale też gdzieś w Regionalnych) również pracują kobiety.

        • A czy po laserowej korekcji wzroku można zostać maszynistą? Byłem już w klinice okulistycznej i dowiedziałem się, że moja wada wzroku jest całkowicie do skorygowania. Nie wiem tylko czy pierwsza kategoria musi być od urodzenia czy po prostu trzeba mieć dobry wzrok na badaniu i to wystarczy?

  30. Witam. Szukam i szukam informacji na temat darmowych kursow na maszyniste, ktoremoga sie zaczac, ale wszedzie cisza… ktos cos wie moze na ten temat?

    Radek

  31. Mam pytanie odnośnie zawodu . Chcę iść do szkoły kolejowej lecz nie wiem jaki kierunek wybrać ( chce zostań maszynistą, mechanikiem ). I czy te technikum wystarczy żeby zrobić licencje i pozostałe rzeczy ? Czekam na odpowiedź ☺

    • Technikum w ogóle nie jest Ci potrzebne, aby zrobić licencję i pozostałe rzeczy. Ale na pewno będzie Ci łatwiej. Obecnie chyba najczęściej wybieranym kierunkiem jest Technik Transportu Kolejowego, ale o ile dobrze pamiętam, to Technik Elektroenergetyk transportu szynowego też jest spoko.

  32. Witam
    czy ze znikoma wada serca ” niedomykalność zastawki ” w dziecinstwie obylo sie bez operacji itd lekkie ” szmery ” serca wykluczaja z tego zawodu ? chce sprobowac a nw czy jest sens bo wszedzie pisza ze najwazniejsze zdrowie

    z gory dzieki za odp

  33. Witam mam pytanie obecnie jestem w klasie 3 gimnazjum i muszę podjąć decyzję dotyczącą zawodu. Planuję zostać maszynistą czy profil Technik Transportu Kolejowego w Krakowie to dobry kierunek? Czy w jakimś stopniu mi to pomoże ?

  34. Witam jeśli chcę zostać maszynistą to potrzebne jest widzenie przestrzenne ?

  35. Czyli jeżeli pójdę do technikum na profil technik transportu kolejowego to moje szanse na zatrudnienie będą większe?

    • jak będziesz po technikum kolejowym ale nie będziesz miał licencji maszynisty większe szanse na zatrudnienie ma osoba po „zwykłej” szkole średniej która ma zrobioną licencje prywatną- jeżeli jednak chcesz iść bardzo do technikum to idź do „elektrycznego”

  36. Witam mam 19 lat chciałbym zacząć prace w kolej ale nie wiem od czego zacząć gdzie mam sie zgłosić czy coś skończyłem szkołe zasadniczą zawodową o kierunku operator obrabiarek skrawających

    • Musisz znaleźć firmę, która organizuje szkolenie na licencję maszynisty. Oni CIę dalej poprowadzą z tym, co dalej.

    • musisz mieć 20 lat skończone żeby zacząć kurs na licencje maszynisty – proponuję najpierw zrobić sobie badania w przychodni kolejowej na LM bo wiele osób niestety ich nie przechodzi.. Dobrze jakbyś miał średnie wykształcenie (może być bez matury).

  37. Cześć! ;) Mam pytanko. Jestem w 2 klasie gimnazjum, marzę o tym, by iść do technikum kolejowego, potem zostać maszynistą.wiesz może na jakich przedmiotach szkolnych na tym etapie powinienem się najbardziej skupić żeby potem w technikum łatwiej ogarniać?
    Druga sprawa. Orientujesz się może gdzie w Polsce jest dobre, godne polecenia Technikum kolejowe?
    Z góry dzięki i samych S2 na służbach! ;)
    I może kiedyś do zobaczenia na szlaku ;D

    • Po prostu skup się na nauce i potem idź do technikum ;) W gimnazjum nie ma o ile dobrze pamiętam jakichś super ważnych przedmiotów pomocnych później w technikum. Wiadomo – matematyka królowa nauk. Dobre to chyba w Sosnowcu i w Warszawie przy Szczęśliwickiej, ale nie wiem, ja przez technikum nie przechodziłem :)

    • nawet po technikum kolejowym będziesz musiał robić licencję maszynisty choć słyszałem że mają ta zmienić i osoby kończące w technikum odpowiednie kierunki nie będzie skazany na robienie licencji tylko świadectwo u pracodawcy.

  38. Witam czy mając arytmie serca która jest ale nie mam jakiś objawów groznych nromalnie funkcjonuje to moge zostać maszynista ?

  39. Jak przeczytałam Twoją opowieść to zaczynam wątpić w swoje możliwości ????

  40. Witam marzę o zawodzie maszynisty od małego dziecka a jestem już w 7 klasie podstawówki i już kiedyś udało mi się poprowadzić pociąg ? Czy szkoła w Żukowie lub w Gdyni będzie dobra?

  41. Witam! mam takie pytanie. Chce zrobic licencje na maszyniste na wlasna reke ale nie mam szkoły pod tym katem. Mam wyksztalcenie srednie techniczne ale gastronomiczne ;p. Jak myslisz bede mial problem ze zdobyciem zatrudnienia jako uczen maszynisty ? Jestem z Malopolski dokladnie z Tarnowa.

      • no to wiem ale chodzi mi o to czy w malopolsce tez jest deficyt bo wszedzie widze ogloszenia pracy ale mazowsze slaskie albo opolskie;/ a nie chce sie przeprowadzac bo dopiero co sie wybudowalem

        • Wiesz, nie jestem w stanie obiecać Ci, że na 100% dostaniesz pracę. W Małopolsce o ile mi dobrze wiadomo również brakuje ludzi. Bo Koleje Małopolskie podkupiły sporo pracowników od innych przewoźników. A czy na ich miejsce już szkolą odpowiednią ilość – nie wiem.

  42. Słyszałeś może o „ścieżce kariery maszynisty” w IC? Jestem dopiero na warsztacie i od chłopaków z poprzedniego naboru słyszałem, że teraz po zdaniu egzaminów na świadectwo przez pierwszy rok będziemy robić tylko manewry, kolejny rok TLK, kolejny IC i dopiero EIC. Wiesz może czy te pogłoski są prawdziwe? Bo ja sądzę, że to bujdy, ale wolałem zapytać.

    • Faktycznie, pojawił się taki dokument, natomiast ktoś troszkę przesadził przekazując Ci te informacje :) Nie wiem, do jakiej sekcji po warsztacie idziesz, ale w ogromnym skrócie: 6 miesięcy manewry, wyprowadzania, jazda w charakterze pomocnika ALE! jeżeli instruktor wyrazi zgodę – możesz iść na pociągi. Jeżeli w tym czasie nic nie wywiniesz – przez kolejne pół roku możesz już normalnie prowadzić pociągi do 130km/h. W sumie po roku jazdy bez żadnych „przypałów” możesz również prowadzić ekspresy. Po dwóch latach superhiper ED250 ;) Czyli generalnie niewiele się zmienia, poza tymi ekspresami.

      • Dzięki, za rozjaśnienie sytuacji. Rzeczywiście ktoś tylko „troszkę” przesadził ;)

  43. Hej. Właśnie (na 99%) zdecydowałem się na spełnienie marzeń. Od kilkunastu lat pracuję w urzędzie. Mam 35 lat (no wiem !) i wykształcenie średnie ogólnokształcące. Czy jest dla takich jak ja miejsce i szansa ?

      • Dzięki !!! W ogóle dziękuję Ci bardzo za ten blog. A co do licencji maszynisty są jakieś lepsze i gorsze kursy/szkoły? Gdzie najlepiej rozpocząć naukę (mieszkam dokładnie pomiędzy Krakowem a Katowicami) ?

        • No podejrzewam że są jedne lepsze inne gorsze, ale ciężko mi powiedzieć która jest jaka, bo ja licencję robiłem dawno temu i do tego w Warszawie ;)

          • A czy może to mieć jakieś znaczenie w przyszłości, czy licencja to licencja i nikt nie patrzy gdzie zrobiona ?

          • Na licencji nie masz napisane, gdzie ją robiłeś, więc nie ma to znaczenia (przynajmniej teoretycznie, bo jednak fajnie trafić na kurs, z którego dowiesz się czegoś więcej niż tylko tego, co potrzebne do egzaminu ;))

    • Czy udało Ci się zostać maszynistą? Jestem w podobnej jak Ty sytuacji, urzędnik po 30-tce, wykształcenie wyższe ekonomiczne czyli raczej niestandardowy kandydat na kolejarza. Jestem ciekaw czy Ci się udało:)

  44. Cześć,mam pytanie,czy ta początkowa praktyka (warsztat itp.) jest płatna,czy „pracuje się” przez ten czas za free,jeżeli tak to jakie to są kwoty? Zamierzam przekwalifikować się na maszynistę ale nie wiem czy mnie na to stać :) niestety „mama” mnie nie będzie utrzymywać a za coś trzeba żyć.

  45. Witam. Mam male pytanko. Czy nadal jesli chodzi o wykwykształcenie to wystarcza zawodowe?

  46. Witam. Jestem kierowcą zawodowym ciężarówki od 3 lat ale chciałbym w końcu skończyć z wyjazdami na 2 tygodnie gdyż zależy mi na tym aby być częściej w domu. Czytałem artykuł i myślę że wszystko poza zdrowiem mam ok. Laryngolog mi powiedział na badaniach że mam jakieś stałe uszkodzenia w nieodwracalne w uchu jednym i okulista też że wzrok na jedno oko trochę słabsze ale na okulary jeszcze za wcześnie. Czy to już mnie dyskwalifikuje do bycia maszynista? Chciałbym wiedzieć czy warto się w to pchać.

  47. Witam. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad wyborem mojej ścieżki zawodowej.
    Mija własnie trzeci rok, odkąd skończyłem technikum. Życie napisało taki scenariusz, że w moim przypadku nie pozwoliło mi podejść do matury – natomiast szkołę skończyłem, dyplom posiadam!
    Pracowałem w róznych miejscach, często nawet po kilka dni, rok przepracowałem jako lakiernik, rok czasu spędziłem za granicą – lecz niestety tak jak w przypadku matury, mój przewrotny los sprawił, że musiałem wrócić znów do kraju.
    Przeczytałem artykuł ( nawet kilka ), czytałem komentarze zanim zdecydowałem się napisać ten post i moje pytanko brzmi.
    – Od czego zacząć? Gdzie się udać by choć spróbować zacząć stawiać pierwsze kroki, by w przyszłości zostać maszynistą?
    Samozaparcie – Jest!
    Dążenie do celu, stawianie sobie wysoko poprzeczki i udowadnianie, że się da? – Jest!
    Tylko nie wiem co i jak?
    Pochodzę, ze śląska.
    Pozdrawiam.

    • Musisz znaleźć miejsce, w którym organizują kursy na licencję maszynisty i zapisać się na kurs. Reszta już pójdzie łatwiej ;) Niedługo postaram się dużo dokładniej całą ścieżkę opisać.

    • Wszystko zależy czego wymaga konkretny przewoźnik. Raczej nie powinien mieć znaczenia, ale podejrzewam, że osoby z wykształceniem technicznym mogą mieć trochę łatwiej.

  48. A jak z wiekiem? Jeśli skończę ten kurs w wieku 31 lat mam jakąkolwiek szanse na pracę?

    • W sierpniu mam 30 chce zapisać się na odpłatny kurs czy w tym wieku mam szansę na pracę jako maszynista?

  49. Czy jeśli mam wadę serca w moim przypadku (LewoGram) czyli lewa komora jest troszkę mniejsza od prawej to nie moge być maszynistą?

  50. Koleje interesują mnie od dawna, bardzo chciałabym zostać maszynistką, a z tego co wiem to przyjmują już pierwsze kobiety :). Po wakacjach idę do 8 klasy podstawówki i właśnie teraz będę musiała zdecydować gdzie pójdę dalej, z tego co widzę to myślę, że technikum kolejowe jest bardzo opłacalne. Cóż … przedemną jeszcze wiele lat, ale warto spełniać swoje … cóż … jak na dziewczynę to może dość nietypowe marzenia :). Życz mi powodzenia, być może kiedyś spotkamy się gdzieś na trasie.

  51. Hej, dobry artykuł:)
    Mam pytanie – jakie dokładnie badania mam zrobić? Mam iść normalnie na badania wzroku, słuchu do optyka? Czy na tym szkoleniu na licencję maszynisty mi zrobią badania? Pytam bo nie wiem czy jest sens za to wszystko co opisałeś się brać.

  52. Witam, świetny artykuł. Od dawna bardzo interesowałem się pociągami, moim marzeniem jest zostać maszynistą aktualnie jestem w 3 gim, wiec przede mną decyzja, do jakiej szkoły pójść. Niestety moi rodzice nie potrafią zrozumieć mojej pasji i próbują wybić mi ten pomysł z głowy.

  53. Osobiście dałbym rade ze wszystkim, Mógłbym startować w tym kierunku, ale zarobki …
    Dzisiaj 3500zł to jakiś kosmos. Wszystkie ceny idą do góry a płace stoją w miejscu.
    Gdybym miał pewność,że dostanę 5 z przodu to bym już dzisiaj zaczynał kurs.
    Jednak to tylko marzenia.
    Fajny artykuł , ozdrawiam

  54. Witam,
    Czy po studiach opłaca się zaczynać staranie się by zostać maszynistą jak uważasz? ( w tym jeszcze korekcja wzroku) praca na warsztacie jest ciężka?
    za każdą odpowiedź serdecznie dziękuję
    Pozdrawiam

  55. czy jeśli nie umiem wymówić litery „r” to moge zostać przyjęty do pracy maszynisty? i jeszcze jedno w technikum kolejowym na jaki kierunek musze iść żeby zostać maszynistą

    • Niewymawianie „r” nie skreśla Cię z zawodu :)
      Tak naprawdę kierunek nie ma znaczenia, najlepszy będzie technik transportu kolejowego, ale po każdym kierunku możesz zostać maszynistą :)

  56. dziękuję za szybką odpowiedź – a gdzieś czytałem że jak ktoś nie umie wypowiedzieć litery 'r’ to go odrzucają i pomyslalem sobie, że koniec z moimi marzeniami ;(

  57. Witam
    Fajny artykuł, konkretnie i na temam, bardzo pomocny.
    Mam 36 lat ale mysle ze zrobie cos w tym kierunku.
    Pozdrawiam Paweł

  58. Za 2-3 lata mają podkręcić wymagania na stanowisko maszynisty, już nie chodzi o samo zdrowie dzisiaj czy jutro… Tylko co za 10 lat? Przykre jest to że bardzo dużo maszynistów ok 50 r życia nie przeszło lekarza medycyny pracy, takie wyśrubowane normy i podziękowali za współpracę. Więc to raczej nie jest praca na całe życie, musisz się liczyć z tym że ta praca to tylko krótka przygoda. Jeżeli przewoźnicy chcą coś naprawdę zrobić w tym kierunku to proponuję iść w przeciwnym kierunku, bo zaraz się okaże że nie będzie w ogóle maszynistów a przypominam że transport imobidalny się dopiero w PL rozwija na poziomie EU.

  59. Cześć! Mam pytanie odnośnie wzroku. Pracuje przed komputerem i czasami mam problem z ostrością. Byłem na badaniu dna oka, okazało się, że nie mam żadnej wady(mam 0,25 a dopuszczalne jest 0,75). Niestety ale mam problem z odczytaniem liter z tablicy. Najprawdopodobniej jest to zmęczenie oczu. Okulista powiedział, że on by mnie przepuścił na takich badaniach. A Ty jakie masz doświadczenie z takimi tematami? Może jakaś rada lub podpowiedź? :-)

Leave a Comment

Previous Post:

Next Post: