W życiu wielu twórców internetowych przychodzi taki moment, w którym trzeba podjąć ważną decyzję…
Długo odwlekałem tę decyzję, biłem się z myślami, czy warto. Jednak chęć samodzielnego wydania e-booka w pewnym sensie wymusiła na mnie podjęcie tej jakże ważnej decyzji. Zostałem przedsiębiorcą, czyli (co brzmi już mniej dumnie) założyłem jednoosobową działalność gospodarczą.
Ale po co? Ale komu to potrzebne?
No właśnie…Mam spokojną pracę na etacie, po co sobie komplikować życie jakimiś firmami? Cóż… gdybym chciał zatrzymać bloga na obecnym poziomie, pewnie bym się nie porywał z motyką na słońce. Jednak chcę go ciągle rozwijać, aby w przyszłości to on zapewniał mi jako taką stabilność finansową.
[su_note]Hej! Przypominam, że niebawem pojawi się mój e-book „Jak zostać maszynistą!” Już teraz zapisz się na powiadomienie o jego wydaniu. Więcej informacji na stronie JakZostacMaszynista.pl[/su_note]
Dzięki posiadaniu „firmy” będę mógł między innymi:
- Sprzedawać e-booka oraz inne produkty (o tym, dlaczego mimo niewielkiej objętości nie będzie dostępny za darmo napiszę innym razem)
- sprzęt i aplikacje niezbędne do dalszego rozwoju bloga będę mógł kupować taniej o wartość podatku
- współprace z reklamodawcami stają się dużo łatwiejsze
- i jeszcze trochę innych spraw
Jedyną różnicą dla Was jest to, że maszynista.eu będzie się rozwijał i dostarczał Wam jeszcze więcej treści :) Życzcie mi płacenia jak najwyższych podatków!
Gratulacje. Kiedy jakieś nowe cabview na youtube?
[…] to jako kolejną część rozwoju blogowania jak i siebie samego. Jak już pisałem w jednym z poprzednich wpisów – dzięki temu krokowi będę mógł osiągnąć dużo więcej […]
Nie lepiej zostać maszynistą – przedsiębiorcą?
Ja już tak nad Renem 16 lat. Pozdrawiam kolegę :-)