Podsumowanie 2020 i plany na 2021 rok

Paskudny rok 2020 pomału się kończy. Jakie plany związane z blogiem mam na kolejny rok?

To był ciężki rok dla nas wszystkich… Pandemia, lockdowny, utraty pracy lub ograniczenie dochodów. Ograniczone podróże, ograniczone życie… Nie było lekko, ale postaram się odnaleźć trochę pozytywnych rzeczy, które wydarzyły się na mojej blogowej drodze.

Rozpocząłem sprzedaż kursu „Przepisy i sygnalizacja”

Długo nie byłem pewny, czy do dobry pomysł. Ale w końcu kurs ujrzał światło dzienne i… został bardzo dobrze przyjęty przez pierwszych kursantów. Do dziś otrzymuję wiadomości, w których piszecie, że po przerobieniu mojego kursu nauka w końcu stała się łatwiejsza, a przepisy bardziej zrozumiałe.

Stronę kursu możesz znaleźć tutaj –>> przepisypkp.pl (aktualnie sprzedaż jest wyłączona).

Oczywiście nie obyło się od hejterów (czy też jak chcą być nazywani – osób wyrażających swoje zdanie), którzy produktu nie widzieli na oczy, ale już wiedzą że jest zły i niepotrzebny, bo co ja, młody mogę wiedzieć (przypominam, niebawem minie mi 7 lat pracy na kolei). O ile w zawodach w hamowaniu ciężkich pociągów czy ich prowadzeniu na pewno bym przegrał z PRAKTYCZNYM doświadczeniem starszych pracowników, tak jeżeli chodzi o przepisy – myślę że ich gadanie jest nie na miejscu :)

Aktualnie z kursu korzysta ponad 170 osób. I mam nadzieję, że niebawem zaczną dołączać kolejne :)

Zacząłem nagrywać na YouTube

To było dla mnie duże przedsięwzięcie. Musiałem przełamać wiele moich wewnętrznych obaw, żeby zacząć nagrywać. I chociaż jest to na razie wszystko w formie eksperymentu, to zostało ciepło przyjęte (oczywiście nie przez wszystkich – kolejny raz osoby z branży mają problem z tym, że robię coś więcej dla osób z zewnątrz). Póki co na kanale jest mała przerwa, ale na pewno w 2021 roku wrócę do tematu :)

Kanał możesz zasubskrybować tutaj — >> youtube.com/c/maszynistaeu

Kurs „Przepisy i sygnalizacja” został wyróżniony!

Twórcy konferencji Konferencja online Produkt: Next Level zrobili zestawienie najciekawszych produktów wydanych przez internetowych twórców. Mój kurs „Przepisy i sygnalizacja” nie tylko się tam załapał, ale został wyróżniony jako jeden z 17 najciekawszych, wśród ponad 100 produktów twórców internetowych. Dla mnie jest to ogromne wyróżnienie.

Latałem szybowcem!

Jako, że kocham wolność – wzbicie się w powietrze jest dla mnie świetnym tego zaakcentowaniem. Tym razem skorzystałem z prezentu którym był lot szybowcem. Niesamowite uczucie! I poczucie wolności.

TVN wyemitowało materiał o mnie!

To była w sumie niespodzianka. Z ekipą TVN spotkaliśmy się jakoś w lutym, pół dnia nagrywaliśmy, finalnie wyszły z tego 2 minuty ;) Cóż – taka specyfika telewizji. Ja się cieszę, że ten materiał się pojawił. Kolejny raz zostawiłem coś po sobie :)

Wydałem „Jak zostać maszynistą” w wersji papierowej!

Wiele osób mnie do tego namawiało, ale byłem sceptyczny. W końcu jednak pod koniec roku dałem się namówić i wydrukowałem bardzo ograniczony nakład. Wyprzedał się bardzo szybko, a wiele osób mogło znaleźć moją książkę pod choinką! Po Nowym Roku może wydrukuję jeszcze kilka sztuk :)

Książka (póki co tylko w wersji elektronicznej) dostępna jest tutaj –>> JakZostacMaszynista.pl

Plany na 2021 r.

To chyba tyle dobrego, co wydarzyło się w tym paskudnym roku. A jakie są blogowe plany na 2021?

  • Rozwój YouTube – mam kilka pomysłów, ale jest to dość czasochłonne zajęcie… mam nadzieję, że uda się ruszyć
  • Podcast – chciałbym przeprowadzać wywiady z różnymi ciekawymi ludźmi, niekoniecznie bezpośrednio związanymi z koleją. Pierwsze nagrania już są i czekają na odpowiedni moment :)
  • Nowa książka – jak wszystko dobrze pójdzie, to w 2021 roku będziecie mogli przeczytać moją nową książkę ;) Ale póki co tylko tyle mogę wam powiedzieć
  • Nowi autorzy – coraz częściej myślę o tym, żeby na blogu zaczęli pojawiać  się inni autorzy… co myślicie?
  • Kolejarze z pasją – przeglądam Wasze zgłoszenia i po Nowym Roku będę się kontaktował, żeby ustalić szczegóły :)

Poza tym będę mocno cisnął, żeby rozwinąć swój biznes online do takiego porządnego poziomu… Moim marzeniem jest, aby 2021 rok był ostatnim, w którym pracuję na etacie, a jazdę kontynuował hobbystycznie na jakiejś mniejszej części… trzymajcie kciuki, bo jak wiecie po marzenia sięgam jak dzik po żołędzie! ;)

Podobało się? Zapisz się na newsletter!

Otrzymuj prosto na swoją skrzynkę informacje o nowych wpisach i ciekawych akcjach!

1 comment add your comment

Leave a Comment